Czasami zdarza się, iż będąc w podróży samochodem, gdy celem jej jest dajmy na to Warszawa, może konieczne okazać się autoholowanie. Jeśli nie jesteśmy w stanie uruchomić silnika, potrzebne jest ściągnięcie lawety. Niewykluczone więc, iż będzie nas czekać kilka nerwowych chwil spędzonych na wpisywaniu do wyszukiwarki fraz typu: „Autoholowanie Warszawa”, „autoholowanie Warszawa tanio”, czy też „autoholowanie Warszawa cennik”. Wystarczy tylko wybrać spośród mnogości ofert tą, która odpowiada nam najbardziej aby jeszcze na długo, długo przed zieloną tablicą z napisem „Warszawa” wyjść z naszych kłopotów-kolizji, czy też awarii obronną ręką.
Wydawałoby się, że jest to bardzo prosta sprawa, ale gdy przyjrzeć się temu bliżej to już nie tak całkiem. W jakich sytuacjach autoholowaniem może zająć się nasz kolega towarzyszący nam w podróży drugim samochodem (lub inny użytkownik samochodu, który wyrazi chęć przyjścia nam z pomocą)? Wówczas jasna sprawa biorąc pod uwagę koszty wyniesie nas to najtaniej. Warto jednak pamiętać, że musi być spełnionych kilka warunków – takich jak:
- Zerwany jest pasek wieloklinowy,
- Uszkodzona jest cewka zapłonowa,
- Zerwane są przewody wysokiego napięcia holowanego pojazdu,
- Doszło omyłkowo do zatankowania niewłaściwego paliwa – konieczne jest wówczas wylanie paliwa i oczyszczenie układu wtryskowego,
- Jeśli mamy przegrzany lub zatarty silnik,
- Gdy nie możemy odpalić silnika skutkiem awarii czujnika,
- Gdy uczestniczyliśmy w kolizji, ale tylko wówczas gdy zatamowaliśmy wycieki płynów, na przykład płynu hamulcowego.
Jeśli zaistnieje którakolwiek z wyżej wymienionych sytuacji śmiało możemy przystąpić do autoholowania. Warto sobie zdawać jednak także sprawę z tego czego wówczas robić nie powinniśmy. Jedną z takich rzeczy jest z pewnością włączanie świateł awaryjnych.W opisanej sytuacji ich używanie nie ma absolutnie żadnego zastosowania. Innych użytkowników drogi o awarii informujemy poprzez umieszczenie za szybą lub powieszenie trójkąta ostrzegawczego. Najkorzystniejsze będzie wstawienie go za lewą szybę – za prawą nie można, ewentualnie po lewej stronie samochodu; lub za szybą tylną. Samochód holujący ma włączone światła mijania, a holowany pozycyjne.
Aby cały proces autoholowania zacząć, przykręcamy do samochodu (najlepiej kluczem do kół) uchwyt do założenia liny (nazywany też uchem holowniczym). Do samochodu przykręcamy go zgodnie z ruchem wskazówek zegara lub odwrotnie. Warto mieć na wyposażeniu także sztywny hol-długości do 3 m i oczywiście linkę holowniczą o długości od 4-6 m w kolorach biało-czerwonych.Jeśli linka ma inny kolor zawieszamy na niej chorągiewki w kolorach żółty lub czerwony. Linki holowniczej nigdy nie montujemy do haka holowniczego. Jeśli zamontujemy linę do zderzaka to może się on wyrwać – tak samo zamocowanie linki do wahacza, najprawdopodobniej spowoduje uszkodzenie zawieszenia. Stabilność połączenia liną dwu pojazdów sprawdzamy obserwując czy przy ruszaniu pojazdów następuje jej szarpnięcie w obu kierunkach co jest gwarancją, że się samodzielnie nie odepnie.
Oba samochody posiadają kluczyki w stacyjkach. Pamiętajmy o stałym napięciu liny holowniczej, w czym pomóc może zwłaszcza podczas jazdy „z górki” delikatne hamowanie pojazdu holowanego. Jest to tym istotniejsze, iż nie działa w tym czasie wspomaganie układu hamulcowego. Koniecznym warunkiem jest także to, aby pojazd holujący miał wyższą masę niż holowany. Dotyczy to również sytuacji gdy zachodzi potrzeba holowania przyczepy-jeśli jej masa wynosi mniej niż 750 kg wystarczy posiadanie prawa jazdy kategorii B.Lecz gdy łączna masa pojazdu i naczepy wynosi powyżej 4250 kg wówczas potrzebujemy zaopatrzyć się w prawo jazdy kategorii B+E pozwalające na kierowanie zestawami pojazdów. W przypadku gdy łączna masa zestawu wynosi dajmy na to 3650 kg wówczas wymagane jest prawo jazdy kategorii B96. Kolejne pożądane kategorie prawa jazdy to: B+E i C+E.
Jeśli wszystko jest w porządku wówczas niestraszna nam nawet trasa Warszawa-Zakopane. Zdarzają się jednak sytuacje gdy autoholowanie jest wykluczone. Wzywamy wówczas lawetę korzystając z nieocenionej pomocy internetowych wyszukiwarek dających mnóstwo odpowiedzi dla haseł w rodzaju: „Warszawa najtaniej”, autoholowanie Warszawa najtaniej.” w następujących okolicznościach:nie można uruchomić samochodu z powodu uszkodzenia karty samochodu. Lub w starszych modelach blokada stacyjki.
Darmowe holowanie przez lawetę bardzo często jest w stanie zapewnić nam ubezpieczyciel w ramach ubezpieczenia-w razie wypadku OC czy w razie awarii AC.Szybkie korzystanie z usługi holowania przez lawetę jest dostępne nie tylko dla mieszkańców miast takich jak Warszawa, Gdańsk czy Kraków.Aby było autoholowanie możliwym samochód musi mieć sprawny układ hamulcowy, układ kierowniczy, a także oświetlenie zewnętrzne.Musi też dać się otwierać.W takim holowanym samochodzie może wystąpić pewna trudność w postaci awarii układu wspomagania co skutkuje większym wysiłkiem wkładanym w jego prowadzenie i w hamowanie nim.
Oba pojazdy bezwzględnie muszą mieć opłacone ubezpieczenie OC. Jeśli dojdzie do uszkodzeń któregoś z pojazdów, koszty pokrywane są z OC samochodu holowanego. Jeśli nasz pojazd ma automatyczną skrzynię biegów nie powinniśmy w ogóle go holować, podobnie samochodów elektrycznych i hybrydowych – także z niesprawnymi hamulcami. Ponieważ istnieje niebezpieczeństwo opadnięcia zawieszenia w pojazdach z zawieszeniem pneumatycznym lub hydropneumatycznym przy braku pracy silnika, przy poważnych rozszczelnieniach, przy napędzie 4×4 również korzystamy z lawety.
Podczas kolizji, awarii na autostradzie korzystamy wyłącznie z lawety. Trasa holowania powinna być jak najkrótsza-trasa typu Warszawa-Zakopane jest więc wykluczona, pokonana jak najbardziej płynnie bez szarpnięć i gwałtownych zmian prędkości.Poruszamy się prawym pasem zwłaszcza na drogach wielopasmowych. Skręt sygnalizują oba samochody. Wymagana prędkość to do 30 km w terenie zabudowanym i do 60 km w terenie niezabudowanym.Należy zachować szczególną ostrożność przy przejazdach przez przejścia dla pieszych. Odległość między oboma samochodami musi być stała. Pojazd holowany może wysyłać żółte sygnały błyskowe specjalną lampą.
Warto zaznaczyć iż do holowania samochodów ciężarowych stosuje się przepisy nieco odrębne. Holujemy je wyłącznie na sztywnym holu lub korzystając ze specjalnych holowników. Posiadaną przez nie przyczepę lub naczepę holujemy odrębnie. Jak najsprawniej holować przyczepę jeśli mamy awarię pod miastem a naszym celem jest np.Warszawa? Odpowiedź jest dosyć prosta SUV-y i samochody z napędem 4×4. Najczęściej przyczepa ma masę 1600-2000 kg. Wagę holownika dobieramy do ładowności przyczepy. Jeśli posiadamy prawo jazdy kat. B masa całkowita holowanego samochodu z naczepą nie może przekroczyć 3,5 t. Warto pamiętać o pionowym obciążeniu haka holowniczego i o optymalnie rozłożonej masie samochodu na lawecie.Tenże hak holowniczy musi mieć ważne badanie techniczne i musi przechodzić doroczny przegląd. Jego montaż musi być zatwierdzony przez Okręgową Stację Kontroli Pojazdów.
Bezpieczeństwo poruszania się podczas holowania zestawu z pewnością się zwiększy gdy: szeroko pokonujemy zakręty, wcześnie będziemy hamować, najlepiej biegami i ostrożnie wyprzedzać. Jeśli dopuszczalna masa całkowita naszego pojazdu przekracza typowe 3,5 tony, to pojawiając się na drodze, na której obowiązuje elektroniczny pobór opłat potrzebujemy systemu viaAUTO. Możliwości oraz przepisy prawne są zupełnie inne wówczas gdy holowanym pojazdem jest motocykl. Bezwzględnie musi być on połączony z pojazdem holującym tzw.połączeniem giętkim-umożliwiającym elastyczne odczepienie się od pojazdu holującego.Równie bezwzględnym warunkiem jest posiadanie sprawnych świateł i układu hamowania. Motocykle nie są zobowiązane w przeciwieństwie do samochodów do wystawiania trójkąta ostrzegawczego.
Przystępując do holowania należy odciąć tzw. ucho (uchwyt holowniczy) przy lince, gdyż pozostawienie go może uniemożliwić cały proces zwłaszcza w sytuacji gdy jeden motocykl holuje drugi. Warto nieco wcześniej dopompować koła. Jeżeli wiążemy linkę do lewego seta w drugim motocyklu podwiązujemy ją z prawej strony. Bezwzględnie pamiętamy o utrzymywaniu stałego napięcia linki holowniczej, podczas jazdy oraz konieczności wysoce uważnego poruszania się pojazdu holowanego zwłaszcza przy dojeździe do skrzyżowań czy rozjazdów.
Motocykl może być również holowany przez samochód. Siedzący za kierownicą motocykla powinien mieć ważne uprawnienia na ten właśnie pojazd. Hol powinien układać się wzdłuż diametralnej pojazdu. Mocowanie liny najbezpieczniejsze wydaje się wówczas, gdy owiniemy ją przynajmniej jednokrotnie na środku kierownicy lub za dolną półkę zawieszenia. Dłonie trzymamy prawą na manetce gazu, lewą zaś podtrzymujemy zakończenie liny holowniczej, bądź taśmy mocującej. Drugim sposobem holowania motocykla przez motocykl jest pchanie-wymaga ono jednak dużej wiedzy, wprawy i doświadczenia w wykorzystywaniu napędu własnej maszyny. W niektórych modelach, ze względu na ich masę, konstrukcję czy wyposażenie-jak na przykład owiewki stanowiące duże ograniczenie manewr holowania jest niemożliwy do wykonania. Pomimo braku jego zakazu w przepisach prawnych manewr ten niemal zawsze niesie za sobą duże zagrożenie i niebezpieczeństwo tak dla uczestniczących jak i innych użytkowników drogi.
Jako ciekawostkę warto przytoczyć fakt, iż na Ukrainie holowanie motocykla jest w ogóle zabronione. Dlatego też obecnie motocykliści najczęściej korzystają z opcji holowania przez busa lub przyczepę. Choć pojawiają się również tak intrygujące pomysły jak hak do holowania motocykli, rozwiązania tego typu nie wydają się jednak w pełni godne polecenia. Przepisy stanowiące o warunkach holowania motocykla zawarte są w artykule 31 Prawa o Ruchu Drogowym. Stosują się one również do skuterów, choć warto dodać, że w odniesieniu do tego typu jednośladów holowanie skutera przez skuter, a tym bardziej skutera przez rower(!) jest absolutnie zabronione.